Skip to main content

30 lat Roto w Polsce z firmą Budvar: "Zawsze mogliśmy liczyć na wsparcie techniczne i niezawodne dostawy"

Rok 2022 to czas okrągłego jubileuszu – 30 lat firmy Budvar – co to oznacza dla firmy, jej klientów i rynku?

Paweł Trzciński: Nie obawiam się stwierdzić, że w ciągu tych 30-stu lat obecności na rynku stolarki okiennej i drzwiowej nasza firma osiągnęła sukces. Wprowadzając pionierskie rozwiązania, konsekwentnie wszystkie siły i środki inwestowaliśmy w rozwój. To dzięki temu mogliśmy stać się jednym z liderów w branży. Z małej rodzinnej działalności udało nam się stworzyć rozpoznawalną markę z ugruntowaną pozycją nie tylko w Polsce, ale również w Europie, a nawet poza nią. Obecnie aż 70% naszej sprzedaży to eksport. Docieramy ze swoimi oknami do Niemiec, Francji, Włoch, Szwecji, Holandii, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, a nawet Indonezji. Za sukcesem marki stoi przede wszystkim doskonały jakościowo produkt, wykonany dzięki zaawansowanej technologii, ale także ludzie: nasi współpracownicy i nasi Klienci. Ci pierwsi otwarci są na wyzwania i innowacyjne pomysły, drudzy obdarzają nas zaufaniem i – dzieląc się doświadczeniem – pomagają nam dalej się rozwijać. Nie chcemy spoczywać na laurach i tak naprawdę te 30 lat to dopiero początek naszej ekspansji.

 

Czy jakieś rozwiązania Roto szczególnie przyczyniły się do rozwoju oferty firmy Budvar i jak oceniana jest współpraca z nami?

Paweł Trzciński: Roto towarzyszy nam od 1997 roku, od momentu, gdy rozpoczęliśmy samodzielną produkcję okien i nigdy nie zawiedliśmy się na tych rozwiązaniach. Wręcz przeciwnie, bardzo doceniamy  reprezentowanie wspólnych wartości. Podobnie jak dla Budvar, tak i dla Roto ważne są precyzja wykonania oraz dbałość o detale. Systemy Roto to dla naszych klientów gwarancja wysokiej jakości, a dla nas potwierdzenie trwałości naszych produktów. Doskonałe okucia potrafią doszczelnić i jeszcze mocniej wpłynąć na izolację okien – a to nasz wspólny cel.

W relacjach biznesowych trudno o tak solidnego, wiarygodnego i rzetelnego partnera, jak firma Roto. Towarzyszymy sobie od lat i równolegle nasze marki się rozwijają. Zawsze mogliśmy liczyć na pełne wsparcie techniczne i niezawodne dostawy. Zrozumienie i wzajemny szacunek to mocna podstawa naszych relacji.

 

Jak to wszystko się zaczęło: jak wyglądały początki firmy Budvar i polski rynek stolarki?

Paweł Trzciński: Na początku zajmowaliśmy się jedynie dystrybucją okien. W ciągu czterech lat od otworzenia pierwszego punktu w niewielkim mieście w województwie łódzkim – Zduńskiej Woli – przekształciliśmy się w spółkę akcyjną z ponad stoma lokalizacjami. Nasze ambicje były jednak większe niż tylko sprzedaż gotowych produktów, więc naturalnym krokiem było zbudowanie własnej fabryki produkującej nowoczesne okna PVC. W niedługim czasie do naszej oferty weszła również stolarka aluminiowa oraz drewniana. Zawsze wierzyliśmy, że inwestycja w technologię jest dobrym kierunkiem, dlatego nasza linia produkcyjna okazała się być jedną z najnowocześniejszych w Polsce, a może i w Europie.

Ekspansja na rynki zachodnie rozpoczęła się w 2002 roku. Rozpoznawalność w kraju pomogła nam wzbudzić zainteresowanie wśród klientów zagranicznych. Nie bez znaczenia okazał się nasz produkt – doskonały pod względem jakości i niebywale trwały. Zresztą dbanie o te dwie wartości – jakość i trwałość – to nasz przepis na sukces. Podczas gdy  konkurencyjne firmy korzystały z gotowych półproduktów, my zajęliśmy się równocześnie ekstruzją profili, aby móc kontrolować pełen proces produkcji okien, od początku do końca. Opatentowaliśmy także własną technologię Titanium Technology, polegającą na połączeniu – na etapie obróbki tworzywa – pełnowartościowego PVC z domieszką tlenku tytanu. Dzięki temu zabiegowi możemy poszczycić się profilem o dużej sztywności, wysokiej odporności na zarysowania, odbarwienia i szkodliwe działania promieni UV. To dlatego możemy komunikować, że nasze okna są trwalsze niż inne.

W jakim miejscu jesteście dziś jako marka Budvar?

Paweł Trzciński: Naszym wyróżnikiem jest rozwój i technologia, które są niejako wpisane w DNA marki Budvar. Nieustannie poszukujemy nowych rozwiązań i rozszerzamy swoje portfolio o nowe produkty. Wsłuchujemy się w sygnały płynące z rynku i to do oczekiwań Klientów dostosowujemy własną ofertę. Niedawno premierę miało nasze nowe okno T-Passive Perfekt, przeznaczone do domów energooszczędnych i pasywnych. Udało nam się zaprojektować produkt niewiarygodnie ciepły, ekologiczny, o lekkim i subtelnym wyglądzie, dodatkowo bardzo atrakcyjny cenowo.

Przed nami, w niedalekiej przyszłości, także prezentacja nowej oferty drzwi wejściowych w wersji aluminiowej oraz PVC, kasonetki oraz jeszcze intensywniejsza praca na rynkach zagranicznych. Pod koniec roku spodziewamy się także dostawy maszyn, które posłużą do zwiększenia mocy produkcyjnych parku maszynowego – to będzie również koniec pierwszego etapu rozbudowy zakładu.

W ramach CSR czyli społecznej odpowiedzialności biznesu, chcemy jeszcze mocniej skupić się na ekologii, która zresztą była i jest nam bliska od samego początku. Jako jedni z pierwszych producentów stolarki okiennej optowaliśmy za usunięciem ołowiu, kadmu i innych metali ciężkich ze składu profili. Obecnie troska o ekologię i zrównoważony rozwój wyrażają się chociażby w sposobie podchodzenia do marketingu i reklamy (ograniczamy materiały  drukowane) oraz do surowców (koncentrujemy się na maksymalnym wykorzystaniu dostępnych zasobów). W naszej fabryce produkcyjnej wdrożyliśmy filozofię zero waste – każdy profil niespełniający wyśrubowanych norm zostaje przetworzony na regranulat i ponownie wykorzystany, a do chłodzenia wykorzystujemy wodę lodową z zamkniętego obiegu. Do końca roku na dachu jednego z naszych budynków stanie instalacja fotowoltaiczna o mocy 500kW.